Uprzedzam, że będzie tu dużo znaków i nie każdy dotrze do końca..
Tu już nie chodzi o to, żeby wyglądać jak wyfotoszopowana laska z okładki, tu chodzi o zdrowie.
W Europie ponad połowa mieszkańców ma nadwagę a u 20-30% stwierdza się otyłość.
W samej Polsce około 20% mężczyzn i 20-30%kobiet cierpi na otyłość i tylko co trzecia osoba jest świadoma swojej nadwagi.
Otyłość to stan, w którym tłuszcz stanowi wiecej niż 25% masy ciała u mężczyzn i wiecej niż 30% masy ciała u kobiet.
W pracy wyręczają nas maszyny, komputery, telefony co przekłada się na siedzący tryb życia i znaczne ograniczenie aktywności fizycznej, które wcześniej byłoby nie do pomyślenia i nie skłamię pisząc, że rozwój cywilizacyjny nas rozleniwia.
Nawet dzieciaki zamiast wisieć na trzepaku i biegać po boisku siedzą z nosem w komputerze w swoim wirtualnym świecie.
Otyli rodzice tuczą swoje dzieci od małego podsuwając im cukier w płynie w postaci coli czy słodzonych soków, zabierają je do fast foodów lub podtykają produkty, które ze zdrowiem nie mają nic wspólnego. Takie dziecko nie ma szans wyrobić w sobie zdrowych nawyków, skoro mama ładuje w niego pączki, a tata siedzi przed tv i browara zagryza chipsami.
Otyłość zaburza metabolizm, upośledza nasze ciało ruchowo, zwiększa ryzyko chorób układu krążenia, układu oddechowego, zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe jelita grubego, macicy, sutka, nerek.
Kasia, masz absolutną rację. Też jestem przerażona, gdy na plaży okazuje się, że dziewczyny znacznie ode mnie młodsze nie mają ciał godnych pozazdroszczenia, tylko wręcz odwrotnie. Jako matka patrzę na ten problem szerzej - moją córka ma zupełnie inną budowę ciała niż ja (tj nie jest filigranowa), dlatego staram się ograniczać wszystko, co niezdrowe, tłumaczę jej czym jest zdrowe jedzenie, i choć masę pracy przede mną w tej dziedzinie - moja młoda nie wie, jak smakuje cola, ani żaden inny napój gazowany - i pije w 90% wodę, jak ja, a ma już prawie 9 lat. Z jedzeniem jest trochę gorzej, bo moje jedzenie się jej nie podoba jeszcze. Sądzę, że lada chwila będzie jadła tak, jak ja - bo i z miłości do babcinych racuchów kiedyś się wyrasta, na rzecz dobrych wzorców, które staram się każdego dnia przedstawiać.
OdpowiedzUsuńNiestety główny problem, z resztą tak jak wskazałaś to w tym artykule , jest to,że ludzie otyli nie widzą problemu w swojej chorobie...
OdpowiedzUsuń